www.redutanowepodolany.fora.pl

Iron · Gość

W budynku pierwszym jedne z drzwi wejściowych do komórek lokatorskich były wyważane - są ślady i otwarte są drzwi do komórki 34

poszkodowany · Gość

niestety ale na calym osiedlu byly wlamania, juz nie tylko w jednym bloku.
w kadej klatce byly uszkodzone drzwi i okradzione piwnice

pawello18

Moim zdaniem trzeba pomyśleć o zainstalowaniu kamer na naszym osiedlu...

magda magda · Gość

A może tak drzwi do piwnicy zamykać drzwi wejściowe do hali garażowej! !! Przed chwilą wróciłam z piwnicy i oczywiście drzwi nie zamknięte. Są święta, czas zlodziei. Trzeba tym bardziej zwrócić uwagę na to co się robi

DinRy

Oto jak wyglądają drzwi w moim bloku (zauważyłemj 31.10)

[tutaj miałem wrzucić obrazek, ale filtr antyspamowy forum mi nie pozwolił]

Bardzo proszę wszystkich zawsze o zamykanie drzwi, napewno w jakimś stopniu utrudni to złodziejski proceder.

pawello18
Jak najbardzje warto wziąc to pod uwagę. Nie daje to jednak gwarancji, że powstrzyma to złodziei.

Te kradzieże to jakaś plaga. Kilka miesięcy temu mnie okradziono i wygląda na to, że zmiana zamków od komórek lokatorskich na niewiele się zdała...
Trzeba pomyśleć, co można zrobić w tej sprawie.

Gyga · Gość

I co da monitoring? Poza kosztami?

Gość

Sąsiedzi!Pomyślmy o monitoringu! Będziemy czuć się bezpieczniej. To nie będą jakieś wielkie koszty .

Mieszkanka · Gość

Jak dla mnie, każdy koszt wydany na monitoring będzie stracony... Dopóki mieszkańcy nie będą dbać o zamykanie drzwi i nie będą wpuszczać do klatek podejrzanych ludzi, tylko dlatego że np. powie, że "to ja". W klatce 12 długo drzwi były popsute... Ktoś się tym przejął?

Gość · Gość

Ciężko się nie zgodzić. Mieszkańcy niestety nie dbają o zamykanie drzwi. Nie tyczy się to tylko hali garażowej, ale także wejścia do klatki schodowej. Kilka razy na przestrzeni minionego tygodnia, drzwi były otwarte.
Nie mówiąc o usterkach, których nikt nie zgłasza no bo po co? Samo się naprawi...

bartekw

Złodzieje weszli przez drzwi w hali-wyłamali je bo nie są pancerne. Dziwne, że nikt nie usłyszał hałasu. Posługiwali się mało wyrafinowanymi metodami (łom dobry na wszystko). Z tego co wiem nie byli na klatkach schodowych w ogóle, rowery (przynajmniej w 12d) nie zniknęły z poziomu -1. Swoją drogą to już na dobre się tam "zadomowiły". Moje pytanie-czy po to walczyłem o dodatkową wózkarnię w 12d skoro bajki nadal stoją przykute do poręczy schodów?
Tak czy owak-skoro już wyłoniły się wspólnoty to warto pomyśleć o monitoringu na osiedlu (koszty będą podzielone). Odnoszę wrażenie, że złodzieje narobili więcej szkód nam wszystkim niż mieli łupu. Akcja złodziei się powtarza więc pewnie będzie jeszcze miała miejsce w przyszłości-czas coś zdziałać. Z niechęcią przyznaję, iż skłaniam się do montażu kamer i instalacji monitoringu.

Gość

Ale co da ten monitoring?

Mieszkanka · Gość

Monitoring da to, że będzie widać cienie włamywaczy lub może nawet zamazane ich postacie. Oczywiście jeśli się nagra. Bo pamięć się niestety zapełniła, bo kabelek odłączył, źli wandale zniszczyli... Należałoby trochę pogonić Ekonbud w tej sprawie... Narobić złego PR naszego osiedla. Może wtedy sam deweloper zainteresowałby się tym problemem. My jako wspólnoty nawę o chodnik nie walczymy... Marazm. Monitoring będzie zbytkiem, niepotrzebnym antybiotykiem w sytuacji gdy potrzeba szklanki herbaty z miodem. Szklanki życzliwości i odpowiedzialności za wspólną własność.

Mieszkanka osiedla · Gość

Jestem za monitoringiem. Cholera, nie możemy bać się spać spokojnie na własnym osiedlu! Ludzie! Zróbmy z tym coś!

Swoją drogą, faktycznie jeśli złodzieje wyczaili, że nie ma na osiedlu kamer, będą grać nam na nosie do upadłego. Poza tym umówmy się - nawet jesli ktoś coś słyszał, nie chciało się podnieść słuchawki i zadzwonić po policję.. Ludzie już tak mają. Niestety. Każdy widzi czubek własnego nosa. Nie sądzicie że pora to w końcu zmienić?????

Żyjemy wspólnie, na jednym osiedlu. Zróbmy coś razem i pogońmy tych gnojków.
Czy ktoś z poszkodowanych wezwał policję gdy już zorientował się o kradzieży?

Bart

Dzisiaj dwa razy schodziłem do hali i za każdym razem drzwi do hali nie były zamknięte (klatka 12). Sami sobie możemy pogratulować. Uważam, że monitoring byłby dobrym pomysłem, kamery na wejścia do klatek i wyjazdy z osiedla oraz z hal. Najlepiej byłoby poczekać na oddanie ostatniego bloku, byłoby więcej osób do podziału kosztów.

Odnośnie samej instalacji, kamery HD stacjonarne (nie obrotowe) plus oświetlacze, rejestrator/macierz z pamięcią na tydzień, zabezpieczenie przed awarią dysków w rejestratorze/macierzy. Kamery wewnętrzne na wejściach do klatek (5 bloków po dwie klatki), 10 sztuk, po dwie kamery zewnętrzne na wjazdach do osiedla i do hal - 6 sztuk, łącznie 16 kamer z oświetlaczami.

Uważam, że jest to najlepszy sposób na odstraszenie złodziei. Oczywiście zawsze jest sposób na obejście zabezpieczenia ale coś trzeba zrobić.

Gość

A na zapisie będzie widać ludzi w kulturach. Serio wierzycie, że monitoring to siódmy cud świata, który Was przed wszystkim ochroni? Pierwszym łupem padną właśnie kamery...