www.redutanowepodolany.fora.pl

gosialy

Z tego co pamiętam problem był taki, że to, co jest chodnikiem (wzdłuż bloków) nie może być uznane za chodnik, bo jest na tej samej wysokości co droga, a nie wyżej (?!?!). I skoro tak jest, to wymaga osobnych znaków (choć widzę, że stoją zakazy więc nie rozumiem). Prosili by Adm się z nimi skontaktował, to wszystko wyjaśnią, pan z Adm twierdził, że wszystko jest zrobione wg wskazówek/zaleceń SM, jakiś miesiąc temu odpowiedział mi, że ponownie się do nich zwróci z zapytaniem co jeszcze nie gra. Ja już niestety nie pamiętam, zrobiłam sobie notatki u SM, przekazałam ADM i nie pamiętam szczegółów. Ale na pewno poprawili już miejsca dla osób z niepełnosprawnością, tzn pomalowali na niebiesko, czyli teoretycznie tam nie wolno już stać Wink

Fajnie by było, gdybyśmy mieli jako wspólnota mieszkaniowa jakiś statut, wtedy można byłoby tam zawrzeć to i owo...

mieszkaniec

gosialy

Czy udało się może komuś uzyskać odpowiedź od ADM w sprawie parkingu wewnątrz osiedla? Straż Miejska nadal twierdzi, że nie ma tutaj uregulowanego statusu prawnego i nie mogą interweniować. Nawet gdyby nam tir zastawił wjazd na parking (a znając niektórych mieszkańców to nawet taki absurdalny scenariusz jest możliwy), to nie mogą podjąć interwencji bo "nie ma uregulowanego statusu prawnego" i nie jest to teren, na którym mogą interweniować. Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy na osiedle musiałby wjechać wóz strażacki albo karetka, jeśli nawet śmieciarka ma problem z przejazdem, gdy na rogu przy wiacie stoi znany i lubiany samochód 5 klepki. Sama SM załamuje ręce nad ADM. Wyobraźcie sobie Państwo jak wyjeżdża się z parkingu między blokami J/F, kiedy na rogu przy wiacie stoi 5 klepka, a pod klatką C jeszcze inne auto, do tego jadą auta z dwóch stron i jeszcze kolejne wyjeżdża z garażu. Fajnie by było gdyby osoby, którym nie jest obojętne to, że: 1. nieprawidłowe parkowanie może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji; 2. ADM nie potrafi załatwić tak podstawowej sprawy, która powinna być załatwiona już przy oddawaniu osiedla "do użytku" (a płacimy im za to), 3. ogólnie zachowanie buców trzeba tępić Wink

o napisanie do ADM, może wspólnie coś zdziałamy bo nie wierzę, że jestem jedyną osobą, której to przeszkadza (a ogólnie nie jestem jakoś STRASZNIE czepialska Smile

)

Mieszkanka

ADM twierdzi, że ma związane ręce i temat podejmie dopiero na spotkaniu Wspólnot... mnie też parkowanie na chodnikach i miejscach nieoznakowanych mierzi. Nie wyobrażam sobie, jak niby karetki, albo tak jak piszesz - Straż Pożarna miałyby podjechać do miejsca docelowego. Ludzie nie mają za grosz wyobraźni...
Pod klatką 12C nagminnie parkują samochody na całej szerokości chodnika. SM nic sobie z tego nie robi. Przyjeżdża i odjeżdża lub wręcz ODMAWIA przyjazdu.

Przy altanie śmietnikowej pomiędzy 12F a 12C nagminnie pod latarnią stają auta na NOWYM TAJNYM MIEJSCU POSTOJOWYM. To jest po prostu śmiech na sali.

ADM twierdzi, że żeby powstał dokument, o który prosi SM celem dokonywania interwencji prawdopodobnie będzie trzeba za niego zapłacić. Pewnie ta kwestia będzie po stronie mieszkańców, co jest totalnie nie w porządku.